Żylaki: problem nie tylko estetyczny

Żyły powierzchniowe kończyn dolnych w niesprzyjających okolicznościach mogą wykazywać tendencję do wrzecionowacenia, wydłużania i poszerzania się. Takie chorobowe zmiany noszą miano żylaków kończyn dolnych. Jest to najczęściej występujące w obrębie żył schorzenie. Wydawać by się mogło, że jest ono jedynie problemem natury estetycznej, to tylko jednak pozory. Powstawanie żylaków związane jest z dysfunkcją lub niewydolnością zastawek żył, nie będących w stanie zapobiegać powrotowi krwi, co przy zwiększonym jej ciśnieniu w rezultacie skutkuje miejscowym poszerzeniem się pnia żyły. Żylaki stanowią więc poważne zagrożenie dla zdrowia, powodują bowiem zwiększenie ryzyka powstawania zakrzepów. Oderwany zakrzep przemieszcza się później w krwiobiegu, co sprzyja występowaniu zatorów. Czynnikami wzmagającymi ryzyko wystąpienia żylaków są m.in.: płeć (częściej zapadają kobiety, również wskutek ciąży), wiek (zagrożenie wzrasta po 40. roku życia), tryb życia obciążający nogi (długotrwałe stanie lub… siedzenie), intensywny długotrwały wysiłek fizyczny czy czynniki genetyczne. Ale do rozwoju schorzenia przyczyniają się także przebyte wcześniej choroby żył głębokich, jak zapalenie żył, co skutkuje pojawieniem się żylaków wtórnych.

Żylaki – jak leczyć?

W celu konsultacji i rozpoczęcia leczenia należy udać się do lekarza specjalisty – flebologa. Przede wszystkim zleci on kompleksowe badania, dzięki którym określi się stopień zaawansowania choroby oraz wyznaczy adekwatne metody leczenia. Podstawowym badaniem przy diagnozie problemu jest badanie dopplerowskie USG (z kolorowym markerem) zmienionych chorobowo miejsc. Polega ono na ocenie stanu struktury i anatomii żył oraz zdolności przepływu krwi w żyłach i tętnicach. Co do leczenia – w zależności od stadium choroby współczesna medycyna stosuje kilka metod, m.in. leczenie zachowawcze (polegające na wymuszeniu ruchu nóg i powstrzymaniu cofania się krwi przy pomocy noszenia opasek uciskowych), farmakologiczne (podawanie preparatów mających na celu wzmocnienie szczelności ścianek naczyń krwionośnych), wreszcie leczenie operacyjne, tak metodami tradycyjnymi, jak i laserowo. Popularność zdobywa również skleroterapia, czyli leczenie nieinwazyjne. Polega na ostrzykiwaniu zmienionych chorobowo miejsc preparatami wywołującymi miejscowe… zapalenie ścianki naczynia i wytworzenie skrzepu, co w rezultacie powoduje zatkanie, odizolowanie i obumarcie oraz wchłonięcie przez organizm takiego naczynia. Krążenie w kończynie zapewnione jest w tym czasie przez zdrowe żyły i tętnice. Metodą tą można również leczyć teleangiektazje, zwane potocznie „pajączkami”.